Plany czytelnicze na kwiecień
Udało mi się dokończyć kilka rozpoczętych jeszcze w marcu książek, a już pojawiła się cała lista nowych interesujących pozycji. Rozplanowałam tyle o ile nowe lektury, licząc, że jakimś cudem uda mi się je wszystkie przeczytać. Niektóre tytuły, jak na przykład „Trzynastą opowieść” planowałam przeczytać już od dawna. „Irlandzka księżniczka” urzekła mnie, kiedy robiłam zakupy w księgarni internetowej w zeszłym miesiącu. Od tego czasu chodziła mi po głowie i postanowiłam, że w kwietniu dam jej szansę, tym bardziej że znalazłam ją na Legimi. Dwie ostatnie pozycje to niespodzianka. „Niedźwiedź i słowik” wpadł mi w ręce zupełnym przypadkiem. Przyciągnął moją uwagę niesamowitą okładką, a kiedy zobaczyłam wysoką ocenę na Lubimy Czytać, nie mogłam sobie odmówić. Ostatnią pozycją na mojej liście jest „Algorytm Ady”. Jest to jedyna książka, którą kupiłam w wersji papierowej (reszta dostępna jest w abonamencie). Na wyprzedaży w TaniejKsiążce udało mi się ją dopaść za jedyne 6 zł! Żal nie kupić, zwłaszcza że książka opowiada o osiągnięciach naukowych (ba, informatycznych!) kobiety.
Poniżej opisy książek zamieszczone przez wydawców:
- „Trzynasta opowieść” Diane Setterfield
Był sobie kiedyś dom zwany Angelfield.
Mieszkały w nim siostry bliźniaczki.
Czy wierzycie w duchy?
No to posłuchajcie…
Posiadłość Angelfield to dziś jedynie zgliszcza, ruina, o której mało kto pamięta. Ale dawniej ta podupadła dziś rezydencja była okazałym domem zamożnej i ekscentrycznej rodziny – przebiegłej manipulatorki Isabelle, jej porywczego brata Charliego i dzikich, nieokiełznanych bliźniaczek, Emmeline i Adeline. Do dziś Angelfield, choć niewiele już z niego zostało, skrywa przerażający sekret…
Czy młoda biografka Margaret Lea zdoła odkryć tajemnicę tej wspaniałej niegdyś posiadłości i zamieszkających ją pokoleń jednego rodu oraz mroczny związek łączący domostwo ze sławną autorką bestsellerów Vidą Winter?
Gdy Margaret podąża tropem historii z przeszłości, z cienia wyłania się jej własny bolesny sekret, któremu prędzej czy później będzie musiała stawić czoło. Opowieść o tragicznych losach rodziny naznaczonej śmiercią i szaleństwem, o miłości na skraju nienawiści, o bolesnej, nieuniknionej stracie i o rozpaczy, której nie leczy upływ czasu.
- „Irlandzka księżniczka” Elizabeth Chadwick
Jedyna córka króla. Jedyna nadzieja kraju.
Irlandia, rok 1166. Aoife MacMurchada ma zaledwie czternaście lat, kiedy jej ojciec, Dermot MacMurchada, król Leinsteru, zostaje brutalnie pozbawiony władzy i zmuszony do ucieczki z kraju. Szuka wsparcia u króla Anglii, Henryka II, w wyniku czego nawiązuje sojusz z Ryszardem z Clare, Silnołukim ("Strongbow"), charyzmatycznym hrabią Strigoilu.
W zamian za pomoc Dermot obiecuje Ryszardowi ziemie, bogactwo i rękę córki, lecz Aoife ma na ten temat swoje zdanie. Owszem, poświęci się dla dobra rodziny, ale zrobi to na własnych warunkach.
"Irlandzka księżniczka" to historia Aoife, występującej w niektórych źródłach jako Ewa z Leinsteru, kolejnej - obok Eleonory Akwitańskiej i cesarzowej Matyldy, znanych z wcześniejszych powieści Elizabeth Chadwick - fascynującej kobiety epoki średniowiecza. To zarazem historia nieustraszonej odwagi i miłości, przedstawiona na barwnym tle Irlandii tuż po najeździe normańskim, u zarania jej państwowości.
- „Niedźwiedź i słowik” Katherine Arden
W Rusi, na skraju pustkowia, zima trwa większą część roku, a podczas długich wieczorów Wasilisa i jej rodzeństwo lubią siadać razem przy piecu i słuchać bajek, które opowiada im niania. Wasia uwielbia zwłaszcza bajkę o Mrozie, błękitnookim demonie zimy. Mądrzy Rosjanie boją się go, gdyż zabiera zbłąkane dusze, szanują także duchy chroniące ich domostw przed złem.
Pewnego dnia owdowiały ojciec Wasi przywozi z Moskwy nową żonę, Annę. Fanatycznie nabożna macocha Wasi zakazuje rodzinie składać ofiary domowym duchom, chociaż Wasia obawia się, co wyniknie z takiej postawy. I rzeczywiście na wioskę zaczynają spadać kolejne nieszczęścia.
Jednak surowość macochy tylko się nasila. Anna z uporem wprowadza w wiosce swoje porządki, a zbuntowaną pasierbicę postanawia albo wydać za mąż, albo wysłać do klasztoru. Gdy wioska staje się coraz bardziej bezbronna, a zło z lasu podkrada się coraz bliżej, Wasilisa musi przywołać swoją, skrywaną dotąd, magiczną moc – by obronić rodzinę przed niebezpieczeństwem rodem z najbardziej przerażających bajek starej niani.
Cudowna wyprawa do średniowiecznej Rusi, gdzie magia jest częścią codziennego życia.
- „Algorytm Ady” James Essinger
W jaki sposób córka Lorda Byrona stworzyła podwaliny współczesnej informatyki.
Gdyby dwa wieki temu pomysł Ady Lovelace został uznany za genialne odkrycie, a nie szaleńczy wymysł kobiety, era komputerów mogłaby się rozpocząć już wtedy.
W XIX-wiecznej Anglii, w cieniu skandalu wokół kazirodczego związku lorda Byrona, rozwija się niebywały talent jego córki. W czasach, w których przywilej edukacji nie przysługuje kobietom, nikt się nie spodziewa, że odkrycie Ady może zmienić świat.
Napisany przez nią algorytm to nic innego jak pierwszy program komputerowy. Dlaczego nie zyskał wówczas zasłużonego rozgłosu? Czy przyjaźń Ady Lovelace i Charlesa Babbage’a, u boku którego rozwija swoje zainteresowania, zostanie wystawiona na próbę?
„Algorytm Ady” to inspirująca historia nieprzeciętnie inteligentnej i ambitnej kobiety, która musi się zmierzyć ze światem nauki zdominowanym przez mężczyzn.
Algorytm Ady jest świetną książką. Powinna Ci się spodobać.
OdpowiedzUsuńImponująca lista!
OdpowiedzUsuńSama bym skusiła się na te powieści historyczne, bo zdecydowanie wpisują się w moje smaki. Chętnie wypróbuję jak smakują ;) trzymam kciuki, aby udało Ci się to wszystko przeczytać.
OdpowiedzUsuń"Trzynastą opowieść" oraz "niedźwiedź i słowik" bardzo Ci polecam :)
OdpowiedzUsuńTrzy z tych czterech książek (oprócz "Niedźwiedzia i słowika") też mam w planach czytelniczych, ale raczej takich raczej późniejszych ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe tytuły!
OdpowiedzUsuń